Tak mnie wzięło ostatnio na klejenie, ze powstały kolejne guzikowe bombki:) tym razem w kolorach złoto -żółto - białym :) A może w tym roku choinka będzie w odcieniach złota ?? co Wy o tym myślicie??
To już druga odsłona mojego obrazka wyszywanego na szybko. Strasznie nie lubię takich prac na szybko, ale chyba są mi przeznaczone, bo coraz więcej mam takich zleceń :(
Czasami tak bywa - znów mam obrazek do wyszycia na wczoraj. Tylko skąd wziąć na to czas? Już zaczęłam, ciekawe ile mi to zajmie? Trzymajcie za mnie kciuki bo czas mnie goni :)
Udało się :) SUPER :) skończyłam wyszywać róże na obrazku z papużkami :) chyba jeszcze tak szybko nie uwinęłam się z żadnym obrazem :) teraz tylko dać do oprawy i prezent gotowy :)
Zdjęcia może nie za ładne - wykonane telefonem, ale widok na żywo był przepiękny. Zachód słońca nad górami w jeszcze letni wieczór. Niestety nie miałam ze sobą aparatu, żeby uwiecznić piękno przyrody :(
A to już przedsmak jesieni. Pierwsze znalezione grzybki :) Takie w sam raz do zdjęcia ;)
Bardzo spodobały mi się takie bransoletki :) Ładnie wygadają, a przy tym robi się je naprawdę szybko i łatwo. Przerobiłam wszystkie zakupione koraliki :) Pozostały mi jeszcze jedna schowane na dnie szafy, ale na nie tez kiedyś przyjdzie czas ;)
Dla wszystkich chętnych kurs na taką bransoletkę prezentuję tutaj :)
Tylko troszkę więcej, ale dwie różyczki już w pełni rozkwitły i pojawiły się pierwsze płatki trzeciej róży :)
Zapraszam do Pani Haliny, piękne obrazy można znaleźć przeglądając albumy na FB Pani Haliny . Istnieje również możliwość wysyłki zamówionego obrazu pocztą :)
To już szósty etap zabawy u Ewy - hubka 38 coraz bliżej rozwiązania ;)
Wytyczne Ewy :
"Jesień idzie, nie ma na to rady", a z
jesienią deszcz. Oczywiście deszczowo nie znaczy smutno. Macie do wyboru
wersję nostalgiczną, refleksyjną albo wesołą, pełną kolorowych
akcesoriów: parasoli, kaloszy, kapturów, chmur i czego tam chcecie :-)
Pomysł szybko wpadł mi do głowy, oby tylko z wykonaniem nie było tak ciężko jak ostatnio :)
Skoro deszcz to musi być parasol, nie koniecznie czarny i ponury, ale kolorowy i wesoły, jak tęcza po jeszcze letniej ulewie :)
Za oknem deszczowo i ponuro, a moja kartka troszkę przewrotna. Jak Wam się podoba ? Krople deszczu wykonałam przy użyciu pasteli olejnych i kleju na gorąco.
Dzisiaj troszkę więcej udało mi się podziobać przy koralikach moje róże zaczynają rozkwitać :) Już nie mogę się doczekać końca, oprawy i miny osoby dla której te ptaszki będą śpiewać :)
Zapraszam do Pani Haliny, piękne obrazy można znaleźć przeglądając albumy na FB Pani Haliny . Istnieje również możliwość wysyłki zamówionego obrazu pocztą :)