Grudniownik 1/2018 . . .

Zapisałam się do zabawy wymyśloną przez Inkę
i wspólnie robimy grudniownik na 2018 rok.
Nie wiem czy sobie poradzę, ale staram się jak mogę :)

 Pierwszym zadaniem było wykonanie okładki i pierwszej kartki.

Wykorzystałam grafikę przesłaną przez Inkę, może głowi mi przez to nie urwie ;)

i wyszedł mi taki ostrożny i klimatyczny ;)
A jak Wy uważacie?

Kartki przez cały rok - STYCZEŃ 2018 . . .

W tym roku miało być inaczej, ale chyba to już tradycja,
że prezentuję swoje karteczki
w ostatniej chwili ;) 

Kolejna edycja zabawy z Anią :) troszkę inne zasady,
ale najważniejsze że powstają karteczki :) 

 

Styczeń to zgodnie z wytycznymi BINGO.

W zabawach typu bingo wybieramy sobie sami wytyczne z tabeli, przy czym powinny się one znaleźć w jednej linii poziomej, pionowej lub przekątnej. 

Dla ułatwienia Ania dopuszcza wybór nieliniowy,
ale na kartce muszą się znaleźć minimum 3 z 9 elementów. 

Ja wybrałam pierwszą linie choinka - zielony - nitka/sznurek

 

W sumie to nie musiałam za dużo  kombinować,
bo zieloną nitką wyszyłam choinkę i już jest :)  

Choinki są w dwóch odcieniach, niestety zdjęcia jak zawsze nie oddają piękna naszych prac :( 

 

Kolejna zakupy :) . . .

Tak mi się spodobały, że postanowiłam dokupić jeszcze zestawy do wyszywania karteczek haftem krzyżykowym :)

 

A gratis otrzymałam kalendarz wzorów oraz szablony do kartek z kopertami :) 

Postanowiłam też kupić kanwę plastikową i kilka drobiazgów :) 

 

Zakupiłam też zestaw scrapków i moich ulubionych napisów "Moc życzeń" :) 

I również otrzymałam gratis :)  

Skoro już wszystko mam to chyba najwyższy czas zabrać się za styczniowe wyzwania karteczkowe ;)

Metryczka . . .

Udało mi się skończyć metryczkę koralikową :)
i tym samym kolejna praca zakończona :)
Dzięki Wam zaświeciło słońce i złapała mnie wena :) 
teraz jeszcze wyprasować i może trafić w ręce nowego właściciela :)

Myszki . . .

 Kiedyś zakupiłam zestawy do haftu krzyżykowego wraz z ramkami.
Łącznie były dwa kotki i jedna myszka.
Wymyśliłam sobie, że zrobię z nich zestaw małej do pokoju.

Zaczęłam wyszywać od myszki, bo najmniejsza i najszybciej pójdzie ;)
ale wpadłam na jeszcze jeden "genialny" pomysł utrudniający życie,
że wyszyję tyle myszek na ile starczy mi nici, więc wyszły trzy :)

 

Wyszywamy zaległości 2018 - Chrystus na krzyżu cz. II . . .

Zmusiłam się trochę do pracy i udało sie skończyć mój jeden ubiegłoroczny UFO-k :)

Przedstawiam kolejne etapy powstawiana obrazka :) 

Zaczynałam od takiego stopnia wyszycia :

A tak wygląda efekt końcowy, czyli efekt końcowy :) 

Jupi udało się :) 

Jeden UFO-k za mną :)