W 2020 roku skończyłam tylko 4 obrazki z kalendarza, z jednego zrezygnowałam. Zatem na nowy sezon pozostają mi 3 hafty i masa planów i projektów. Zobaczymy czy wyjdę na prostą czy przybędzie nowych ufo-ków ;)
Na 2021 rok mam do ukończenia następujące hafty.
1. Metryczka ślubna
2. Dwanaście miesięcy - od maja do grudnia
3. Magiczne fuksje
Zapraszam Was do wspólnego wyszywania. Do zabawy można zapisywać się w komentarzach pod postem.
Banerek do zabawy na 2021 rok.
A teraz najprzyjemniejsza część zabawy z 2020 czyli losowanie nagrody :)
W zabawie ubiegłorocznej wzięły udział tylko dwie osoby:
Miniony rok chyba dla wszystkich był ciężki. Ja wybitnie miałam mało czasu i siły na ufokowanie ;) Udało mi się trochę podgonić z fuksjami i wyszyć kalendarz do miesiąca kwietnia. Ze smoka zrezygnowałam, bo potrzebowałam kanwy na inny projekt, a metryczka pozostała nietknięta.
Udało się :) moje prace nad wyklejaniem ikonki dobiegły końca. Czym prędzej biegnę do Was pokazać efekt końcowy. Co prawda brakuje ramki, ale już teraz jest przepiękna :)
W tym roku niestety nie udało mi się na tyle zorganizować , żeby wyslac do wszystkich Was kartki świąteczne. W przyszłym roku obiecuję poprawę 🙂. Ja dostalam przesyłkę od Natalii /zaczarowanypapier.blogspot.com/ Oczywiście byla wyszywana karteczka, słodkości, przydasie, ale też mini lampiony i kolorowe pudełko. Jak zobaczyłam to pudełko pomyslalam, że to jest to pudełko, które widziałam na blogu Natalii kilka dni wcześniej. Było ono mocno zawiązane kokardką, a w środku kryło największą niespodziankę - ręczne haftowane zawieszki na choinkę. Sami zobaczcie te cudowności /słodkości nie doczekały się zdjęcia 😉/
Z braku czasu prace nie postępują tak szybko jak zawsze, ale codziennie powoli do przodu. Zapał do pracy jest ogromny, ale niestety natłok różnych spraw jest też ogromny.
Mimo wszystko udało mi się kilka kamyków przykleić, oto efekty drugiej części pracy nad ikonką:
W tym roku choinki miało nie być 🙁 Bliźniaki zaczęły chodzić i te swoje słodkie łapki wszędzie wsadzają. No, ale gdzie Mikołaj zostawi prezenty jak nie ma choinki? I tak na szybko powstała choinka z plastikowych bombek i wstążek. To nie jest szał, ale coś jest. Kilka zdjęć z czasów jej świetności, bo teraz to jest ubrana tylko w połowie 😉
Rok 2020 prawie w całości poświęciłam na wychowanie moich maluszków. Starałam się w międzyczasie coś wyszywać, ale o nowych projektach mogłam zapomnieć.
Bardzo spodobały mi się dwa obrazy z Coricamo, jednak przez
cały rok nie dałam rady ich wyszyć. Jedyne co zrobiłam to przygotowałam sobie materiały. Postaram się je wyszyć w tym roku.
