Witam na moim blogu.
Zapraszam do obejrzenia moich prac.
Strony
▼
Moje prace
▼
niedziela, 26 lipca 2015
Makowy Dworek - SAL cz. III
Trzecia, a w zasadzie powinna być czwarta odsłona mojego Makowego Dworku :( Zamieniam się w ślimaka :( Pomimo chorobowego nie udało mi się ani troszkę wyszyć :( , więc w tamtym tygodniu nie było SAL-owej odsłony. Za to w tym tygodniu troszkę nadrobiłam, wiem, że to mało, bo niektóre z Was już kończą, ale myślę, że zdążę :)
Maki cudownie zakwitają na Twoim hafcie. Pośpiech jest złym doradcą, więc lepiej w ślimaczym tempie to robić, niż szybko, a potem pruć, bo źle się zrobiło. Dziękuję za wspaniały prezent, post już się ukazał, paczka była mega wypasiona, wszystko bardzo przydatne. Wracaj szybciutko do zdrowia i do nas. Pozdrawiam.)
pięknie rozkwitają te maki u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPięknie powstają u ciebie maki, bardzo ładne i równiutkie krzyżyki. Nie trzeba się spieszyć, by zrobić piękny obraz. Już jest super.
OdpowiedzUsuńPięknie zakwitły te maki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Cudo! lepiej wolniej i dokładnie niż szybki i byle jak. jestem taka ciekawa efektu końcowego! Buziaki!
OdpowiedzUsuńPiękny haft. Nie ważne czy szybko czy wolno ważne jak
OdpowiedzUsuńMaki cudownie zakwitają na Twoim hafcie.
OdpowiedzUsuńPośpiech jest złym doradcą, więc lepiej w ślimaczym tempie to robić, niż szybko, a potem pruć, bo źle się zrobiło.
Dziękuję za wspaniały prezent, post już się ukazał, paczka była mega wypasiona, wszystko bardzo przydatne.
Wracaj szybciutko do zdrowia i do nas.
Pozdrawiam.)
Coraz więcej, coraz więcej! Czekamy na dalsze odsłony :)
OdpowiedzUsuń