Już kiedyś spotkałam się z takim problemem na blogach i sprawa znów do mnie powraca.
Moje Drogie Koleżanki Blogowiczki napiszcie co myślicie na temat przekazywania przedmiotów otrzymanych od innych np. w wymiankach, candy i zabawach dla innych dziewczyn lub na cele charytatywne.
Oczywiście z oznaczeniem czyja to jest praca i nie przypisywaniem sobie cudzych zasług.
To nie tak, że prace się nie podobają i chcemy się ich pozbyć, tylko po prostu możemy się nimi podzielić dla dobra innych.
Ja osobiście bym się zgodziła na takie przekazanie zwłaszcza jak moja praca może komuś pomóc, a co Wy na to? Jakie jest Wasze zdanie ?
Teresko, ja też jestem za przekazywaniem prac, oczywiście nie przypisując sobie autorstwa i po wcześniejszym zapytaniu autorki o pozwolenie. I tyle :) Pozdrawiam Dorota
Wydaje mi sie, ze z przekazywaniem prac nie powinno byc problemu po wcześniejszym uzgodnieniu z wlascicielka, a jak mozemy pomóc to dlaczego nie :-) Pozdrawiam
Pomagać możemy na rożne sposoby w celach charytatywnych, jednakże to autor pracy powinien zdecydować czy zgadza się oddać pracę w celach charytatywnych. Natomiast kopiowanie prac bez zgody autora jest to kradzież,niestety wiele osób kopiuje zdjęcia i tekst wkleja u siebie na bloga jako swój tekst,nie podaje źródła skąd jest ta praca.
Teresko, ja też jestem za przekazywaniem prac, oczywiście nie przypisując sobie autorstwa i po wcześniejszym zapytaniu autorki o pozwolenie. I tyle :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Wydaje mi sie, ze z przekazywaniem prac nie powinno byc problemu po wcześniejszym uzgodnieniu z wlascicielka, a jak mozemy pomóc to dlaczego nie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pomagać możemy na rożne sposoby w celach charytatywnych, jednakże to autor pracy powinien zdecydować czy zgadza się oddać pracę w celach charytatywnych.
OdpowiedzUsuńNatomiast kopiowanie prac bez zgody autora jest to kradzież,niestety wiele osób kopiuje zdjęcia i tekst wkleja u siebie na bloga jako swój tekst,nie podaje źródła skąd jest ta praca.
Ja bym nie miała nic przeciwko temu- jak w dobrej sprawie, to choć tak możnqa pomóc! Buźka!
OdpowiedzUsuń