Witam na moim blogu.
Zapraszam do obejrzenia moich prac.
Strony
▼
Moje prace
▼
środa, 10 lipca 2019
Bransoletki na krośnie cz. I . . .
Ja to bym wszystko chciała robić w jednym czasie i najczęściej wychodzi tak, że nie robię nic. Ostatnio postanowiłam trochę nad sobą popracować i zmusić się do czegokolwiek. Przez dwa dni robiłam porządki w koralikach, a później już nie było wymówki i zabrałam się za bransoletki robione na krośnie. Oto pierwsze sztuki w moim wykonaniu. Będą kolejne :) mam nadzieję, ze sporo ;)
Prześliczne :)
OdpowiedzUsuńtakie płaskie bransoletki się bardzo fajnie nosi ;)
Pozdrawiam
Śliczne bransoletki, a w dodatku w moim ulubionym kolorze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne :))
Świetne są , gratuluję kolejnej techniki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękne! Są niesamowite!
OdpowiedzUsuńPiękne... Gratulacje. Do koralików to nie mam cierpliwości dlatego tym bardziej podziwiam :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne bransoletki
OdpowiedzUsuń