Gratulacje dla małe-niespodzianki Śliczny hafcik Ci wyszedł Ja już swojego mam wyszytego tylko czeka na oprawę i sesję zdjęciową :) Oj w strasznym tempie ucieka czas, a zabawa idzie ku końcowi. Ciekawa jestem co następne da nas wymyślisz :) Pozdrawiam
Świetny malarz:) Ja,że się kiedyś rozleniwiłam ;)to jestem ciągle do tyłu o kilka dni. Informuję,że mój piąty zajączek już istnieje. https://papillon-motylkowo.blogspot.com/2019/07/246-zajaczek-lipcowy.html
Ale fajnie już śpieszę pisać maila :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gratulacje dla małe-niespodzianki
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik Ci wyszedł
Ja już swojego mam wyszytego tylko czeka na oprawę i sesję zdjęciową :)
Oj w strasznym tempie ucieka czas, a zabawa idzie ku końcowi. Ciekawa jestem co następne da nas wymyślisz :)
Pozdrawiam
Pięknie wyhaftowałaś zajączka. Co za równiuśkie krzyżyki.
OdpowiedzUsuńgratulacje! :) mam nadzieję, że od przyszłego roku już się bęgę mogła pozapisywać na sale :)
OdpowiedzUsuńŚwietny malarz:)
OdpowiedzUsuńJa,że się kiedyś rozleniwiłam ;)to jestem ciągle do tyłu o kilka dni. Informuję,że mój piąty zajączek już istnieje.
https://papillon-motylkowo.blogspot.com/2019/07/246-zajaczek-lipcowy.html