Witam na moim blogu.
Zapraszam do obejrzenia moich prac.
Strony
▼
Moje prace
▼
wtorek, 3 listopada 2020
Bombki wstążeczkowe...
No i znów przyszedł mi głupi pomysł do głowy ;) chyba wracam do normalności ;) Z potrzeby chwili wymyśliłam, że zrobię dwie bombki wstążeczkowe. Wieczorem pomyślałam a po południu następnego dnia bombki były już gotowe :) No i same powiedzcie czy nie jestem szalona ?
Szalona czy nie , ważny jest efekt końcowy a ten jest piękny . Zawsze miałam problem z okręceniem równo bombki a o kwiatach kanzasi nie wspomnę . Wg mnie jesteś całkiem normalna rękodzielniczka :-) Pozdrawiam
cudeńka
OdpowiedzUsuńSzalona czy nie , ważny jest efekt końcowy a ten jest piękny . Zawsze miałam problem z okręceniem równo bombki a o kwiatach kanzasi nie wspomnę . Wg mnie jesteś całkiem normalna rękodzielniczka :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oby więcej takich szalonych pomysłów było!!Bombki śliczne😀
OdpowiedzUsuń