Wszystkim przybyłym na urodzinowe przyjęcie małym gościom podziękowaliśmy drobnym upominkiem :)
Wykonałam stożkowe prezenty wzorując się na kursie robienia winietek,
który znalazłam na Blogu o eventach i nie tylko
Moje oczywiście wyszły o wiele większe, bo i skarbów tam było dużo :)
Klimat pozostaje zachowany ;) kontynuujemy wzory z zaproszeń i girlandy :)
super pomysł, nie pomyślałam, że przeciez można obdarowac tez gości- ekstra! Buziaki!
OdpowiedzUsuńSam pomysł i oczywiście Twoje wykonie takich upominków to rewelacja. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTeresko świetny pomysł, wymyśliłaś tyle fajnych rzeczy że to musiało być super przyjęcie urodzinowe:-) Powinnaś dostać order Super Mamy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
bardzo fajny pomysł
OdpowiedzUsuńFajny pomysł!
OdpowiedzUsuńa mnie intryguje co w środku??? ;-D
OdpowiedzUsuńNo właśnie, ciekawe co w środku? Zapewne cukieraski 😀
OdpowiedzUsuń