Nowa zazdrostka . . .
Dziś przedstawiam Wam moją kolejną zazdrostkę wyszywaną na zamówienie. Wydawałoby się, że szybko i łatwo pójdzie,
bo jednym kolorem, a tu tak ciężko, bo biała mulina na białym płótnie :( Najważniejsze, że dałam radę i klient zadowolony :)
A wy co myślicie o takim zestawieniu kolorystycznym?
prześliczna zazdroska, biały na biały to zawsze elegancko :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że głównemu zainteresowanemu się podoba :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Muszę przyznać, że zazdrostka jest wspaniała.
OdpowiedzUsuń