czwartek, 18 maja 2017

Bransoletki . . .

Małymi kroczkami przygotowuje się do "wiosenno-letnich" wystaw :) , bo najczęściej to jest tak że jutro wystawa,
a dziś coś trzeba zrobić ;)
Swoją zabawę koralikową zaczęłam
od bransoletek z wykorzystaniem skręcanych rurek.

Pierwsze komplety wyglądają tak:












5 komentarzy:

  1. Co prawda w biżuterii nie chodzę, ale ta fioletowa bransoletka bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne kompleciki:) i świetny pomysł z wykorzystaniem tych skręconych rurek:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne kompleciki. Dwa pierwsze najbardziej mi pasują kolorystycznie.
    Pozdrawiam wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak, jak zamierzasz się wystawiać to lepiej nie zostawiać na ostatnią chwilę ;)
    Będziesz spać spokojniej

    OdpowiedzUsuń