Strony

▼

Moje prace

▼

poniedziałek, 22 stycznia 2018

Zabawa - wyszywamy zaległości 2018 . . . - INFORMACJA :)

 

K R Ó T K A    I N F O R M A C J A      :) 

W ubiegłym roku nie wszystkim udało się pokonać UFO-ki, zatem kontynuujemy zabawę w roku kolejnym.

Razem ze mną na zabawę w wyszywanie zaległości w roku 2018 zdecydowało się kontynuować kilka z Was :) 

Dziś chcę przedstawić Wam dziewczyny, które razem ze mną postanowiły podjąć wyzwanie na nowy rok i dalej walczyć z xxx :)

1. Elunia   - zapraszam do Eli  tutaj

2. Tina J - zapraszam do Tiny tutaj 

3. Irena   - zapraszam do Irenki tutaj

4. Natalia F   -  zapraszam do Natalii tutaj

5. Marta Skibicka -  zapraszam do Marty tutaj

 ja :)


Eli, Tinie, Irence, Natalii i Marcie życzę dużo czasu
i wytrwałości w wyszywaniu zaległości :) 

Zapraszam do kibicowania dziewczynom i komentowania ich prac :) 

Jeśli jeszcze jest ktoś chętny do dołączenia się do zabawy
SERDECZNIE ZAPRASZAM :) 

 

o

8 komentarzy:

  1. Cinka2622 stycznia 2018 10:30

    Trzymam kciuki i będę kibicować. Sama mam kilka UFO'ków, ale nie mam pojęcia kiedy się za nie zabiorę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teresa22 stycznia 2018 20:38

      dziękuję i zapraszam do wspólnego wyszywania :)

      Usuń
  2. Irena22 stycznia 2018 12:58

    Ja z przyjemnością pobawię się dalej i powalczę z moimi UFO-kami:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Elunia22 stycznia 2018 15:53

    W takim towarzystwie to xxx chyba same będą się stawiać :))
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teresa22 stycznia 2018 20:40

      grunt to doborowe towarzystwo, a nasze jest super :)
      dziękuję dziewczyny :)

      Usuń
  4. Marille23 stycznia 2018 01:21

    Trzymam kciuki za Wasze ufoki.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Natalia F23 stycznia 2018 06:13

    Trzymam kciuki i powodzenia wszystkim zmagającym się z UFOK-ami:) Zgłaszając się myślałam, że mam 2 obrazki do dokończenia, ale jak zagłębiłam się w poszukiwaniach to wyszło mi 2 razy tyle... Będzie co robić:)

    OdpowiedzUsuń