Wiosna . . .
Pierwszy dzień wiosny już był, ale patrząc na poranne temperatury to raczej zimowa pora. Jednak w ciągu dnia słoneczko delikatnie ogrzewa już ziemię i można się wybrać na spacer. Z Ewcią poszłyśmy na wyprawę rowerową w poszukiwaniu oznak wiosny.
Po drodze spotkałyśmy motylki - cytrynki, niestety nie udało się zrobić zdjęcia :(
I kilka kwiatków podbiału pospolitego wyglądających żółtym oczkiem w kierunku słońca.
W ogródku znalazłyśmy przebiśniegi i kolorowe krokusy.
Sezon wiosenno - rowerowy ogłaszam za otwarty ;)
Piękne oznaki wiosny u Ciebie Tereso.
OdpowiedzUsuńOj za wiosną to chyba wszyscy tęsknią :) piękne kwiatki odszukałaś w ogródku :)
OdpowiedzUsuń