poniedziałek, 11 marca 2019

Wyszywamy zaległości - 2019 - Bombki cz. I . . .

Postanowienia noworoczne to głównie powrót do haftu. Zapisałam się do wielu zabaw i kilka sama organizuję. Staram się wszystko ogarniać i wychodzi na to,
że wyszywam po kilka rzeczy na raz.
Wynika to głównie z tego, że postanowiłam wyszywać to na co właśnie mam ochotę, a nie na siłę męczyć się z innym haftem. Tak więc w międzyczasie powstają również bombki choinkowe :) W ubiegłym roku wyszyłam tylko jedną ciekawe ile uda mi się wyszyć w tym roku ? 


Zaczynałam od takiego stopnia wyszycia:


 Z biegiem czasu na kanwie pojawiały się kolejne xxx:



I tak oto mam prawie 1,5 bombki:

A jak Wasze UFO-kowe prace?

4 komentarze:

  1. Cieszę się bardzo, że radzisz sobie tak dobrze z UFO-ami. Bombka jest świetna. Ja też muszę zabrać się za moje zaległe prace.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe są te bombki :) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy sposób na bombki , widzę taki po raz pierwszy , i podoba mi się !!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super Ci idzie :) Dobre podejście, pewnie, że najlepiej wyszywać to co się chce:) wtedy są najlepsze efekty :)

    OdpowiedzUsuń