piątek, 12 lipca 2019

Bransoletki na krośnie cz. II . . .

Koraliki mnie wciągnęły na maxa. 

Powstały kolejne cztery bransoletki:) 

Pracowite wakacje, ciekawe tylko na ile mi starczy zapału ;) ?









6 komentarzy:

  1. Nie dziwię się, że praca przy koralikach tak bardzo Cię wciągnęła skoro tworzysz takie cudności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejna poraja super bransoletek :) a jakby ten wzór wyglądał np. w niebieskościach lub zieleni? :)
    Mam nadzieję, że cały to Ci wystarczy na cały zapas koralików jaki masz:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładne bransoletki :)

    OdpowiedzUsuń