piątek, 3 stycznia 2020

Bombki moje . . .

Kiedyś wyszywałam bombkę, która została podarowana
Panu Prezydentowi Andrzejowi Dudzie.
Tę bombkę prezentowałam TUTAJ.
Postanowiłam, że podobne wyszyję w tym roku na swoją choinkę.
Tak sobie pomyślałam, że 4 sztuki będzie wystarczająco.
Dodam kokardy i inne ozdoby i będzie dość.
Tym czasem okazuje się, że moja choinka jest sporych rozmiarów
i trzeba było dowyszywać jeszcze kilka bombek. 

I oto one :) 



Wkrótce znajdą swoje miejsce na choince :)

7 komentarzy:

  1. śliczne! a tam na nich coś nawinięte?sznureczek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są trzy kolory muliny zwijane i przyklejone na kleju.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Nie wiem jak to zrobię, ale muszę nauczyć Cię wyszywać 🙂

      Usuń
  3. Cudowne :) Uwielbiam ozdoby ręcznie wykonane, choinka nabiera wówczas takiego niepowtarzalnego charakteru. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Przecudnej urody Bombki :) I najważniejsze ...zawisną na Twojej choince :)

    OdpowiedzUsuń