Takie pisanki już robiłam na Wielkanoc 2017,
ale są takie urocze, że postanowiłam jeszcze kilka zrobić :)
Na pikniku cieszyły się dużym powodzeniem
i mało co mi zostało ;)
A jak Wam się podobają takie małe pisaneczki ??
Piękne są :) a czym je oplotłaś?
OdpowiedzUsuńjajka styropianowe okleiłam sznurkiem sutasz, ale tym płaskim
UsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńsuper
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńWyglądają wspaniale i nic dziwnego że miały powodzenie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
dziękuję :)
UsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńCudne maleństwa:)
OdpowiedzUsuńPiękne są te pisanki :)
OdpowiedzUsuńPiękne są, wcale się nie dziwię, że miały powodzenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))