WYSZYWAMY ZALEGŁOŚCI - dwanaście miesięcy - KWIECIEŃ . . .
Ciężko było, ale się udało. Kolejny ufokowy miesiąc ukończony :)
W takim tempie to zastanie mnie kolejny rok,
ale zawsze to jeden obrazek mniej ;)
Zaczynałam od takiego stopnia wyszycia:
Oto kolejne etapy moich prac xxx:
I wymarzony, wyczekany koniec:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz