W tym roku myślałam,że nie będę musiała robić kartek świątecznych,
ale zapasy z ubiegłego roku okazały się marne, więc czeka mnie praca ;)
W tym poście przedstawiam Wam kartki niestety nie moje tylko Ali i Marty - dziewczyn, które zmotywowałam do zabawy haftem matematycznym.
To One pięknie wyszyły te karteczki,
a ja tylko ozdobiłam.
Sami zobaczcie jaka młodzież jest zdolna.
Rzeczywiście, kartki śliczne, młodzież nadzwyczaj zdolna! :-)
OdpowiedzUsuńKarteczkowo wszędzie się robi i tak świątecznie. Cudne koszyczki tym haftem zrobione. W młodzieży cała nadzieja, że nasze rękodzieło ktoś będzie kultywował i nie odejdzie w zapomnienie.
OdpowiedzUsuńI fajnie to wyszło...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładne karteczki - rosną Ci następczynie i brawa im za to :))
OdpowiedzUsuńBrawo:) zdolne dziewczyny.
OdpowiedzUsuńjakie piękne karteczki!
OdpowiedzUsuńPięne takkie wyszywane jaja! :)
OdpowiedzUsuńWpadły mi w oko twoje kartki , bardzo pomysłowe, schludne super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń