piątek, 20 stycznia 2017

Hardcorowy zawrót głowy I ETAP . . .


No to zaczynamy zabawę karteczkową u Ewy :) 

Pierwsze wytyczne to motyle i pióra.

Za bardzo nie miałam koncepcji na takie połączenie, ale trochę poszperałam w swoim magazynie przydasi i udało się zrobić delikatną karteczkę wielkanocną :)  






A w słoiczku pojawiły się pierwsze pieniążki :) 


9 komentarzy:

  1. eh, wymyśla ta Hubka! Motyle i pióra! Ale wybrnęłas z zadania koncertowo :)
    no i ten pierwszy pieniążek...cieszy ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o widzisz podsunęłaś mi pomysł:) mogłam zrobić motylka z piórek takiego jak czasem można kupić, a moja Ewcia ma kilka w pokoju. No i znów się sprawdziło przysłowie ... najciemniej pod latarnią ;)

      Usuń
  2. Super poradziłaś sobie z wyzwaniem :0

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiosna coraz bliżej :) Bardzo ładna kartka.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładnie Ci wyszła :)

    OdpowiedzUsuń