środa, 18 października 2017

Naszyjnik z drobnych koralików . . .

Dawno temu wpadły mi w oko naszyjniki robione na krośnie (oryginalna nazwa гердан). 

Bardzo spodobał mi się naszyjnik zrobiony przez Anię z bloga Sosnowy gaik

Nosiłam się z zrobieniem takiego bardzo długo
i w końcu się udało :) 


Trochę z pomocą gazety i największą pomocą Ani , która prowadziła mnie za rękę :) 


Niestrudzenie odpowiadała na moje liczne pytania
i instruowała każdy krok :)


Serdecznie dziękuję Aniu za pomoc :) 

 

A oto mój pierwszy naszyjnik:






Przypominam o głosowaniu :)
Zostały jeszcze 3 dni, walczymy do końca :)
jak tylko macie ochotę nam pomóc proszę o głos,
można głosować przez fb i przez meila jednocześnie,

https://pracownieorange.wp.pl/glosowanie/

wybieramy Szczawne :) 


więcej informacji tutaj

Za wszystkie oddane głosy serdecznie dziękuję :)  

4 komentarze:

  1. Jest śliczny :) będzie idealnie pasował do jesiennych sweterków.
    Bardzo się cieszę że mogłam pomóc.

    OdpowiedzUsuń
  2. zaintrygowało mnie urządzenie na którym pracowałaś...
    A biżutek raczej do najprostszych nie należy

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny wyszedł ten naszyjnik, łał! :D

    OdpowiedzUsuń