Ja nie wiem co to się ze mną dzieje,
ciągle mam za mało czasu i ciągle jestem zmęczona. Chciałabym zrobić masę rzeczy,
a nie mam siły nic dotknąć.
Zastanawiam się czy to jesień,
czy tylko lenistwo ;) ?
Dziś prezentuję bransoletki wykonane na krośnie, to taki mój pierwszy raz w tej dziedzinie :) Zdjęcia jak zwykle nie oddają całego uroku bransoletek,
ale tak to jest jak się na szybko robi zdjęcia ;)
u mnie krosno leży i czeka na leszy czas:)
OdpowiedzUsuńcoś jest chyba w powietrzu, bo i u mnie mało chęci, a przecież tak bardzo to lubię.
Bransoletki wyszły przepięknie i aż się wierzyć nie chce ze to ten pierwszy raz
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję że jesteś z nami:)
dziękuje :)
Usuńno ja się zbierałam rok czasu zanim spróbowałam :)
swietne! A da się na krośnie zrobić bransoletkę serduszka?:-) Buziam!
OdpowiedzUsuńmyślę, że tak
Usuńtrzeba tylko pomyśleć nad wzorem :)
Piękne bransoletki! Mam podobnie - też chciałabym wyszywać, tworzyć czytać - a kończy się na pracy obowiązkowej i słuchaniu muzyki, bo na resztę nie ma czasu :/
OdpowiedzUsuńPrześliczne:) Ja kiedyś kilka bransoletek zrobiłam na kartonowym krośnie;)twoje są śliczne:) bardzo fajne wzorki wybrałaś
OdpowiedzUsuń