piątek, 27 lipca 2018

Trzy kolie . . .

Dawno takich nie robiłam, więc trzeba było zrobić ;)
Szybko poszło, bo to prosty schemat wyrobu tradycyjnych łemkowskich krywulek. Może kiedyś napisze o tym więcej :)

A oto moje trzy piękności :) W późniejszych postach będą kolorystycznie dopasowane do nich kolczyki :)











Moje kolie zgłaszam do wyzwania DIY - zrób to sam

 

Na koniec przypominam o moim Candy  - zapisy TUTAJ,

jak również o zabawie Podaj dalej - zapisy TUTAJ

oraz o zabawie złap licznik - informacja TUTAJ

4 komentarze:

  1. Przepiękne są te kolie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie napisz coś jeszcze o tych krywulkach. Zaciekawiły mnie bo wyglądają jakby były zrobione tą samą techniką, za pomocą której robię serwetki z koralików (tissage danese).

    OdpowiedzUsuń