środa, 25 stycznia 2017

Wyszywamy zaległości - Koralikowy kotek . . .

W przerwie w pracach nad koralikowym tryptykiem (brak koralików) zabrałam się za nadrabianie kolejnej zaległości, a mianowicie obrazka koralikowego kotka dla mojej księżniczki :) 



 

 

Tak wygląda moja zaległość . . .





. . . a tak postępy w pracach :) 




 


5 komentarzy:

  1. Ale słodziak z tego kotka:) Baaaaardzo jestem ciekawa jaki będzie efekt:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale super sie zapowiada 😀 Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze Ci idzie, oby tak dalej, bo bardzo jestem ciekawa, jaki wyjdzie ten kiciuś ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoja księżniczka będzie miała ładnego kotka w pokoju 😃

    OdpowiedzUsuń