środa, 13 lipca 2016

Moje wypieki . . .

Po dłuższej przerwie (podczas sprzątania stłukłam szybę z piekarnika :( już nigdy jej nie umyję ;) ) znów zaczęłam piec :) 

Miałam ochotę zrobić markizy, ale że sezon owocowy w pełni upiekłam ciasto drożdżowe z wiśniami i borówkami :)  Przepis na to ciasto już kiedyś podawałam, jakbyście miały ochotę go upiec zapraszam TUTAJ 

Wprawdzie okazało się, że wiśnie dosyć kwaśne,
ale placek zniknął w jeden dzień :)

 

 

I tak na następny dzień upiekłam szarlotkę,
nazywany przez moją córcię placuszkiem z jabłuszkami.

Jeśli któraś z Was chciałaby upiec chętnie podam przepis :) 

 


 

Przepis na szarlotkę:

3 szklanki mąki,

1 margaryna,

0,5 szklanki cukru,

3 jajka,

0,5 szklanki śmietany,

1 łyżeczka proszku do pieczenia,

jabłka, 

cynamon, 

bułka tarta.

 Przygotowanie:

Jabłka obrać i zszatkować, posypać cynamonem można dodać 2-3 łyżeczki cukru i wymieszać, pozostawić. 

Mąkę, 0,5 szklanki cukru, margarynę, 1 całe jajko i 2 żółtka i proszek do pieczenia pokroić na stolnicy. Z 2 pozostałych białek ubić pianę i dodać do ciasta. Wyrobić ciasto, można podsypywać mąką według potrzeb. 

Gotowe ciasto podzielić na 2 części, można pół na pół, ale chyba lepiej będzie na spód dać trochę więcej ciasta niż na górę. 

Jedną część ciasta rozwałkować i włożyć do blachy, posypać bułką tartą i wyłożyć odciśnięte jabłka, przykryć drugą częścią rozwałkowanego ciasta. 

Widelcem po-nakłuwać ciasto, żeby mogło oddychać.

Piec w temp. 180 stopni. Nie podaje czasu, bo zawsze patrzę jak ciasto wygląda :)



W razie pytań, bo może nie jasno napisałam proszę pisać w komentarzach.


6 komentarzy:

  1. Mniam, wygląda bardzo smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądają smakowicie, chętnie skorzystałabym z przepisu na szarlotkę;-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj kusisz tymi ciastami, a boczki rosną ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj rosną!od samego patrzenia ;-D

    OdpowiedzUsuń